Ministerstwo Infrastruktury i Rozwoju (nadzorujące GDDKiA) w komunikacie opublikowanym na stronie internetowej poinformowało, że „Polimex Mostostal doprowadził do bardzo dużych opóźnień kontraktowych na obu odcinkach (A1 Stryków-Tuszyn i A4 Rzeszów-Jarosław – przyp. Red.), co uniemożliwia zakończenie przez tę firmę obu budów. Dlatego Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad podjęła decyzję o szybkim ogłoszeniu postępowań przetargowych na wybór nowych wykonawców w celu jak najszybszego oddania do użytku kierowców obu odcinków autostradowych.

   Resort jednocześnie uspokaja, że w związku tą sytuacją nie istnieje ryzyko niewykorzystania środków unijnych przeznaczonych na budowę dróg w Polsce. W przypadku sprawnie przeprowadzonego postępowania przetargowego, wyłonienia wykonawcy i podpisania umowy na dokończenie budowy, jest możliwość zakończenia inwestycji w czasie gwarantującym pełne wykorzystanie przyznanych funduszy europejskich – co dotyczy A4.

Polimex-Mostostal: Jako pierwsi wypowiedzieliśmy pisemnie kontrakty

W ocenie Polimexu-Mostostalu, oświadczenia GDDKiA o odstąpieniu od umów są bezpodstawne i nie wywołują żadnych skutków prawnych, z uwagi na fakt, że Polimex-Mostostal 14 stycznia 2014 r. jako pierwszy skutecznie odstąpił w całości od umów na realizację odcinków autostrad A1 i A4 oraz odcinka drogi ekspresowej S69.

– Publikowane przez GDDKiA we wtorek 14 bm. w mediach społecznościowych informacje, jakoby to GDDKiA wypowiedziała te kontrakty, nie znajdują potwierdzenia w faktach i kolejny raz wprowadzają opinię publiczną w błąd – informuje Paweł Szymaniak, rzecznik prasowy Polimexu, i wyjaśnia:

 – GDDKiA dopiero w reakcji na wypowiedzenie kontraktów przez Polimex-Mostostal skierowała do spółki pisma o odstąpieniu od umów dot. budowy odcinków autostrad A1 oraz A4, które otrzymaliśmy 15 stycznia.

Paweł Szymaniak wyjaśnia, że odstąpienie od kontraktów i zakończenie robót budowlanych na odcinkach autostrad A1 i A4 spowodowane jest nie przedstawieniem w wymaganym terminie zgodnego z prawem zabezpieczenia zapłaty za roboty budowlane w kwocie ponad 2 mld zł. Konsorcja wielokrotnie występowały do GDDKiA o naprawienie uchybień, jednak bezskutecznie.

Więcej w papierowym wydaniu Gazety Jarosławskiej